Co to jest CTA? Poznaj ciekawe przykłady!

Zacznijmy od wyjaśnienia definicji CTA. Jest to skrót od słów call to action, oznaczających zachętę do wykonania określonej akcji: np. kliknięcia w link, w button; dokonania zakupu lub rezerwacji, zostawienia komentarza lub dodania produktu do koszyka. 

Takie wezwanie do działania ma zazwyczaj formę krótkiego tekstu, może być także klikalnym przyciskiem, grafiką, banerem lub ikoną. CTA łączy się nieraz z konkretnym linkiem, do którego chcemy skierować odbiorcę. Można powiedzieć, że cały marketing opiera się na dobrze przemyślanych wezwaniach do działania. Przycisk “kup”, “kliknij” “pobierz”, “sprawdź ofertę”, “przetestuj za darmo” znajdziemy nie tylko w newsletterach marek. Znajdziesz je także reklamach, w komunikacji w social mediach, na landing page’ach i stronach sklepów internetowych. 

Jak się okazuje, tworzenie skutecznych CTA wcale nie jest takie proste. Dlaczego? Bo z jednej strony powinno skutecznie nakłaniać do wykonania określonej akcji, a z drugiej… nie może być nachalne w odbiorze. Tak jak wiele działań w marketingu, wymaga wyczucia i finezji. 

Po pierwsze, używaj czasowników, które wskazują na wykonanie konkretnej czynności. Nie bój się także trybu rozkazującego, ponieważ tak już się wszystkim “opatrzył”, że nie jest rażący nawet w bardziej “oficjalnych” sytuacjach. 

Po drugie, komponuj swoje wezwania do działania w sposób bardzo krótki, przypominający polecenia: “sprawdź”, czy “dodaj do koszyka”. Takie sformułowania  czasownikowe są jasne i zrozumiałe, w przeciwieństwie np. do rzeczowników. Raczej nie klikamy w buttony z przyciskiem “Oferta” i “Produkt”, bo nie do końca nas to przekonuje. CTA powinno zawierać w sobie także zapowiedź. Użytkownik chce wiedzieć, co wydarzy się, gdy kliknie w link:  pozna ofertę, doda produkt do koszyka, czy może zapisze się na newsletter. 

CTA będzie bardziej skuteczne, gdy zapowie coś interesującego, np. “Przetestuj za darmo” “Skorzystaj z rabatu”, “Kup 20% taniej”. Zawarte w CTA “obietnice” wymiernych korzyści podnoszą skuteczność komunikatu. Pamiętaj jednak, by w swoich wezwaniach do działania nie prosić o zbyt wiele. Użytkownicy mogą zniechęcić się do komunikatów w stylu “Wypełnij formularz”, “Umów się na spotkanie”, bo oznacza to, że muszą włożyć w tę czynność więcej swojego czasu i wysiłku. 

Lokalizacja komunikatu również ma znaczenie! Zauważ, że w wielu sklepach internetowych przycisk z CTA znajduje się już na samej górze strony, aby internauta mógł go zauważyć bez konieczności skrollowania w dół. Dotyczy to także linków zamieszczonych np. w artykułach:

“Z testów zrealizowanych przez serwis HubSpot wynika, że jeśli podlinkowaną ikonę lub tekst umieści się w treści wpisu blogowego, współczynnik konwersji może wynieść od 47% do 93%, natomiast przycisk na końcu wpisu blogowego cechuje się skutecznością na poziomie zaledwie 6%” (źródło). 

Ponadto przyciski z CTA często są wyboldowane, mają kontrastujący kolor, wyróżniającą się na stronie grafikę,  której trudno nie zauważyć. Przykładem może być główny baner na stronie sklepu Lidl:   

Jak wiele wskaźników w marketingu, ten również da się zmierzyć. Skuteczność komunikatów wzywających do działania zmierzysz dzięki wskaźnikowi CTR (Click Trough Rate).t Jest on wyrażonym w procentach stosunkiem liczby kliknięć do liczby wyświetleń danej reklamy. “Jeśli 100 użytkowników zobaczy reklamę i z tego 25 osób pojawi się na stronie poprzez kliknięcia w link reklamy, oznacza to, że wysokość współczynnika CTR wynosi 25%” (źródło). Oczywiście wskaźnik CTR będzie zależny od branży i tematyki reklam, jak podaje portal Harbingers, zazwyczaj waha się w granicach od 1 do 2%. 

Możesz zaprojektować dwa podobne banery i przeprowadzić testy A/B, badając ich skuteczność. Zróżnicuj grafiki tylko jednym elementem: np. inną czcionką, innym CTA lub kolorem tła. Wynik sprawdzisz np. w Google Analytics, w zakładce “Zachowanie”. 

Śmiało wzywaj do działania i pamiętaj o tych kilku wskazówkach na koniec. Postaw na minimalistyczny design grafik (im mniej szczegółów, tym komunikat jest bardziej czytelny), stosuj wyraziste, kontrastujące barwy w grafikach, przetestuj, czy przyciski z CTA na pewno prowadzą do stron, na których Ci zależy.